tag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post1056904345290326625..comments2023-11-07T09:17:19.693+01:00Comments on ŻYWOTNIK: Joanny i ZuzannyAmishahttp://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-66269351276400417142018-07-20T05:07:33.905+02:002018-07-20T05:07:33.905+02:00Ja nie wiem o co kaman Star? Gdyby nie to, że w mo...Ja nie wiem o co kaman Star? Gdyby nie to, że w moje urodziny przypadają imieniny mojego drugiego imienia to też bym z radością obchodziła. Zaraz wymuszam na rodzicielce jakiś specjalny obiad, dziecko ze stolicy ściągam, męża ganiam po mieście za jakąś zachciewajką...a co! Jeśli jestem solenizantem, to mi się należy!:-) Po co się ograniczać? <br />Wszystkiego najlepszego! Czarny(w)Pieprzhttps://www.blogger.com/profile/01787743715117403239noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-48775787581114889472018-07-09T14:37:17.733+02:002018-07-09T14:37:17.733+02:00Czas szybko leci,duże te dzieciaki już :) Czas szybko leci,duże te dzieciaki już :) Kinga K.https://www.blogger.com/profile/01680753272621289532noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-64145214556402798442018-06-07T11:15:16.659+02:002018-06-07T11:15:16.659+02:00Bardzo spóźnione więc ale nie mniej szczere życzen...Bardzo spóźnione więc ale nie mniej szczere życzenia imieninowe.<br />U mnie "za dziecka" przy okazji Stanisława ( tego w listopadzie) otwierało się trzymaną na te okazję szynkę z puszki a wcześniej z Paczki lub z Pekao(potem Pewex). Smak złocistej galaretki otaczającej mięso pamiętam do dzisiaj, nawet mocno go wyidealizowałem<br />Pozdrawiam<br /> Antoni Relskihttps://www.blogger.com/profile/06571259375339018658noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-21753553254593370472018-05-27T14:13:20.227+02:002018-05-27T14:13:20.227+02:00Piękny rodzinny wpis. I takie życie jest prawdziwe...Piękny rodzinny wpis. I takie życie jest prawdziwe oraz wzruszające. Cieszę się, że mogę was podziwiać na FB.<br />Ja też nie obchodzę imienin, chociaż mam w pięknym dniu, bo 21 czerwca. Nawet rodzice nie mieli tradycji obchodzenia imienin, pracowali kiedyś dużo, dopiero jak byli starsi, już z wnukami. Chyba swatowie ich zmobilizowali. Obchodzę zawsze urodziny, ale dla najbliższych, bo 2 maja to teraz fajny dzien na świetowanie, tyle wolnego zawsze.<br />Kwiatow jak ty nie mam, ze wzgledu na te wyjazdy i w ogole nie mam serca do kwiatow. Moi rodzice mieli i bardzo lubili, teraz im zanoszę na grób. Gdy dostanę za duzo kwiatów na zakonczenie roku, tez zanoszę na grób i tak mi się kojarzą z cmentarzem.<br />W ogrodzie lubię kwiaty i nawet sie czegoś nauczyłam mając domu na wsi, teraz córce radzę w związku z jej nowym domem.<br />Siostra bohaterka i szwagier też.<br />Pozdrawiam.ardiolahttps://www.blogger.com/profile/05195261936971934588noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-60448255467592689422018-05-26T21:19:42.740+02:002018-05-26T21:19:42.740+02:00 dla siostry gratulacje :) Dziewczyna mojego syna ... dla siostry gratulacje :) Dziewczyna mojego syna urodziła się małym fiacie :) a jej siostra w autobusie :) z najmłodszym bratem jej matka nie wyszła nawet z domu - nie zdążyła :) <br />Masz mój stary link do bloga - teraz jestem tu : <br /><br />http://jagatoja.pl/<br />Jagahttps://www.blogger.com/profile/13402656121417208084noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-2424406899671041722018-05-25T11:46:26.939+02:002018-05-25T11:46:26.939+02:00Droga Buko, jak to miło jak ktoś pisze, że czyta i...Droga Buko, jak to miło jak ktoś pisze, że czyta i jeszcze chce więcej! Jest to bardzo mobilizujące, ale ja naprawdę łap poucinać sobie nie dam za swoją przyszłą regularność w pisaniu... No, chyba, że ta regularność będzie wynikała z moich niezapowiadanych zrywów piśmienniczych. <br /><br />Dziękuję za imieninowe serdeczności! A torby i inne akcesoria męża można zobaczyć między innymi tu - https://bobbelia.com/product-category/sobti-handmade-italian-leather-essentials/.<br /><br />Pewnego razu postaram się napisać o nim i jego crazy wytworach jakiś post!Amishahttps://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-46616306412226791112018-05-24T20:51:51.728+02:002018-05-24T20:51:51.728+02:00Agatka niezły numer wycięła ;)))
Cieszę się, że s...Agatka niezły numer wycięła ;))) <br />Cieszę się, że się zmobilizowałaś do pisania i czekam z niecierpliwością na kolejny wpis :)<br /><br />Serdeczności z okazji imienin!!!<br />A gdzieś można zobaczyć te torby które Twój małżonek szyje?PaniBukahttps://www.blogger.com/profile/06205961698083517036noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-17124657754628753082018-05-24T14:06:47.991+02:002018-05-24T14:06:47.991+02:00Ojejej, nie dziwię się, że masz uraz do kwiatów po...Ojejej, nie dziwię się, że masz uraz do kwiatów po tych maminych przebojach imieninowych, ha ha. Ja osobiście nigdy nie dostaje od męża kwiatów (tak jak Ty) i wcale mi to nie przeszkadza, ale jak mi chłopcy przyniosą mlecza, chabra czy więdnącą stokrotkę - wtedy KOCHAM. Takie kwiaty lubię bardzo, ale najbardziej te, które rosną, a nie są zerwane... Bukiety kwiaciarniane zaś, w ogóle nie łamią mi serca. Ani, ani! W domu też mam bardzo ubogą roślinność, bo choć w domu rośliny uwielbiam, to tu nie mam miejsca i na dodatek często wyjeżdżamy. Poza tym - piłka i koty niszczą doniczkowce, więc mam tylko starego jak świat grejfruta, dwa aloesy i kaktusa, którego Kevin ostatnio zajadle pogryzł. Miałam jeszcze storczyki, ale jeden zdechł, a drugi ledwo zipie.... Na balkonie zero kwiatów, bo jak na wakacje gdzieś pojadę to kto to wszystko podleje - zwłaszcza, że po południu na balkonie praży...<br /><br />No i masz rację, że gdyby nie Lux, to okazałoby się, że mój kolejny post dotyczy komunii Agatki ha ha ha ;-). Ale ja jestem, co? <br /><br />Tymczasem zbieram się i jadę na ten szrot (czyli złom). W sumie nie jest to zły pomysł na imieninową wyprawę!Amishahttps://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-35565574081423479822018-05-24T13:47:04.182+02:002018-05-24T13:47:04.182+02:00Gdyby nie ty, to pewnie jeszcze bym zwlekała, ha h...Gdyby nie ty, to pewnie jeszcze bym zwlekała, ha ha. Także - gracias!!! Poza tym - obiecałam wczoraj i od razu dziś wykonałam, bo jak to się mówi - przy pniu pokuta, czyli od razu. <br /><br />Obiecać, że będę pisać regularnie, nie mogę, bo to lipa jak się potem zawodzi, a wiem, że w przypadku mojego blogowania to możliwe (tfu tfu). <br /><br />A Agatka - tak - temat teleexpresowy, bo w sumie urodziła się ekspresowo (dobrze, że nie na jakiejś drodze ekspresowej ha ha). <br /><br />Za mundurem panny sznurem.... to prawda. Ale czasem mundur się pannom odwiduje ;-). <br /><br />Model w okularach na pewno zagości niedługo na insta. Mohi wybrał mu fotochromy, więc na dworze wygląda jakby miał okulary przeciwsłoneczne, a to nie to samo, co normalne. Także - muszę go gdzieś w domu lub innym lokalu sfocić :-). <br /><br /><br />Amishahttps://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-87029565746037741822018-05-24T13:16:43.153+02:002018-05-24T13:16:43.153+02:00Lo matku bosku tyle tego upisalas, ze juz zapomnia...Lo matku bosku tyle tego upisalas, ze juz zapomnialam co mam komentowac!!! <br />A w czasie czytania wydawalo mi sie, ze mam gotowe;))) <br /><br />Acha juz wiem (mniej wiecej) no to tych imienin tez nie kumam, to chyba faktycznie byla tradycja masowego rozpijania narodu:))) bo przy urodzinach nie da sie takiej masowki odstawic;) <br />A juz jak pomysle ile to mozna bylo za jedengo kfiotka pojesc i popic to skora cierpnie:)) Moja mama zawsze 13 marca wracala z pracy taksowka, w ktorej tylne siedzenie zajmowaly cwiety, a solenizantka siedziala na przednim obok kierowcy. <br />Potem sie to zielsko ukladalo najpierw w wazonach i flakonach, potem w solikach po ogorkach i butelkach po mleku a reszta ladowala w pojemnikach po farbie, ktorych tato zawsze wygodnie "zapominal wyrzucic". Przez tydzien chodzilo sie po mieszkaniu jak po rodzinnym grobowcu, a mama dumnie zmieniala wode, przycinala, przekladala, obierala zwiedle/zgnile liscie............ czy teraz rozumiesz dlaczego nienawidze kwiatow?:)))) <br />Jak by mi Wspanialy przyszedl do domu z wiechciem to rozwod gotowy:)))) <br />Co nie zmienia faktu, ze Tobie moge zyczyc wszystkiego najlepszego!!! <br /><br />Mala Agatka faktycznie dala popis tym niecodziennym porodem, na 100% zapisala sie w kronikach rodzinnych na pierwszych stronach. Niech bedzie zdrowa i radosna. <br /><br />I na koniec uklon w strone Lux, bo gdyby nie ona to pewnie ten post zawieralby jeszcze relacje z komunii Agatki, wiesci o narzeczonych Maksa i Alexandra oraz co tam jeszcze by sie po drodze przytrafilo:))) Stardusthttps://www.blogger.com/profile/00684993585605259841noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-71744606680584934942018-05-24T12:50:55.742+02:002018-05-24T12:50:55.742+02:00Uwielniam slownych ludzi!! Wiec ciebie Ami rowniez...Uwielniam slownych ludzi!! Wiec ciebie Ami rowniez- i to bardzo!! :*<br />Obiecalas, napomknelas i zrobilas- super! Przeczytalam jednym tchem i oczywiscie skladam Ci sereczne zyczenia imieninowe!<br />Zawsze juz lubialam poczytac twoje opowiesci z Pastorczyka i teraz znowu stwierdzam, ze czyta sie je z przyjemnoscia, takze nie wystawiaj mnie na kolejna probe i pisz...pisz... choc troszke :)<br /><br />O malej Agaci powinni w teleexpresie powiedziec ;) takie porody nie zdarzaja sie chyba zbyt czesto??Niech sie Mala pieknie chowa!!<br />Jesli mozna sie czyms chwalic, a rodzina to nie czesto ;) to nalezy to robi! Wiec z ochota przeczytalam o twym bracie- pamietaj za mudnurem panny sznurem ;) i cos w tym jest!<br />Usciski kochana, czekam na zdjecie Modela w okularach!! :*Luxhttps://www.blogger.com/profile/07884824994367622910noreply@blogger.com