tag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post6466522482158865832..comments2023-11-07T09:17:19.693+01:00Comments on ŻYWOTNIK: Wizyta w GurdwarzeAmishahttp://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comBlogger17125tag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-26863160171389564602010-12-01T18:39:53.792+01:002010-12-01T18:39:53.792+01:00Kerry Marto - ja nadal jestem laikiem w kwestii si...Kerry Marto - ja nadal jestem laikiem w kwestii sikhizmu ale porównując moją wiedzę sprzed poznania męża, kiedy to naprawdę nie wiedziałam nawet o istnieniu słowa "sikh" - to sama dla siebie jestem już teraz niezwykle wyedukowana, ha ha. W gurdwarze jest naprawdę klimatycznie i mistycznie ale ja czekam na dzień, kiedy odczuję to w szczególny sposób bo w Raszynie to było latanie za Olkiem no i było dość pusto.<br /><br />Znasz garam masalę - super. Ja - znów napiszę to samo - gdyby nie mąż - nie wiedziałabym o jego istnieniu he he.<br /><br />Za jakiś czas zrobię zwięzłą noteczkę o sikhizmie:).Amishahttps://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-60101172266965362002010-12-01T14:56:01.671+01:002010-12-01T14:56:01.671+01:00Wiesz Amisha jakoś tak zostawiłam sobie na później...Wiesz Amisha jakoś tak zostawiłam sobie na później ten twój post i gdy dziś zaczęłam czytać poczułam jak raz za razem przechodzą mnie dreszcze. Nigdy jeszcze nie czytałam o gurdwarze, nie mam najmniejszego pojęcia o tej religii poza faktem istnienia takiego wyznania ale miałam wrażenie jakbym sama kiedyś tam była ... hmm dziwne wrażenie.<br />Na zdjęciu wygląda to bardzo pięknie, te kolory!!! no i sama atmosfera ...<br />PS uwielbiam garam masalę ...Kerry-Martahttps://www.blogger.com/profile/12356059366129747374noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-36262052703442019412010-11-29T07:29:14.688+01:002010-11-29T07:29:14.688+01:00Dzięki Elsa :-). Nasza polska gurdwara jest niewie...Dzięki Elsa :-). Nasza polska gurdwara jest niewielka i jak my tam byliśmy to było pusto. Stąd naprawdę chętnie wybrałabym się do typowej, dużej :-). No, ale wszystko przede mną!<br /><br />Fajna ta Wasza! Nieco mi ... kościół przypomina ;-).Amishahttps://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-77965034250267757852010-11-29T05:26:23.277+01:002010-11-29T05:26:23.277+01:00tu jeszcze jeden link ukazujacy gurdware z zewnatr...tu jeszcze jeden link ukazujacy gurdware z zewnatrz http://www.youtube.com/watch?v=EfIQYdb7Fw0Elsanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-70171327194129329302010-11-29T05:23:15.554+01:002010-11-29T05:23:15.554+01:00:) niezmiernie mi milo ze moglam czyms kogos zains...:) niezmiernie mi milo ze moglam czyms kogos zainspirowac :))) anyway.... ja bardzo lubie chodzic do gurwary czuje sie tam tak wewnetrzne spokojna a przede wszytskim uwielbiam jak graja na tych bebenkach i spiewaja modlac sie , jest tez ogromny telebeam czy jak to sie pisze ;) na ktorym wyswietla sie modlitwa w j. angielskim..... zalanczam link gurdwary do ktorej sie udajemy cala rodzinka :) http://www.youtube.com/watch?v=qRrXllz9Znw&feature=relatedElsanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-76259434986475811682010-11-27T21:11:29.256+01:002010-11-27T21:11:29.256+01:00Dzięki Annu kochana :-)Dzięki Annu kochana :-)Amishahttps://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-30350485603382831222010-11-27T20:22:24.886+01:002010-11-27T20:22:24.886+01:00to ja annuto ja annuannuhttps://www.blogger.com/profile/16135481132985808653noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-28868436909292630122010-11-27T20:20:05.718+01:002010-11-27T20:20:05.718+01:00pieknie to napisalac, czytajc wyobrazalam sobie ws...pieknie to napisalac, czytajc wyobrazalam sobie wszystko po kolei, tak jakbym i ja tam byla ( lacznie z biegajacym olkiem w skarpetkach i pomaranczowej chusteczce )annuhttps://www.blogger.com/profile/16135481132985808653noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-37798885339287095072010-11-27T16:59:35.767+01:002010-11-27T16:59:35.767+01:00Dziękuję Oda. Może w końcu pora zapamiętać tę nazw...Dziękuję Oda. Może w końcu pora zapamiętać tę nazwę... Z całą pewnością to coś więcej niż słodycz, ale jeszcze mi trochę daleko by to odczuć - zwłaszcza mając ze sobą rozbrykanego malucha, przy który trzeba mieć 1000 oczu dookoła.Amishahttps://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-49613668100958974052010-11-27T16:52:55.116+01:002010-11-27T16:52:55.116+01:00Ta "slodka pasta" zwie sie prasad :) Wyc...Ta "slodka pasta" zwie sie prasad :) Wyciaga sie po nia zlozone dlonie, zjada w calosci uwazajac by nie upuscic ani okrucha.. uwielbiam zapach i smak.. jest w tym cos sakralnego.. to nie tylko slodycz, to nieokreslone "cos wiecej" :) <br />Olga D.<br />http://www.ifood.tv/blog/kada_prasad_the_sacred_puddingOdahttps://www.blogger.com/profile/10510422790803506435noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-44878867822954199782010-11-27T14:11:11.406+01:002010-11-27T14:11:11.406+01:00Ja dopóki tam nie pojadę Luizka - nie umiem się wy...Ja dopóki tam nie pojadę Luizka - nie umiem się wypowiedzieć na temat czy będę czy nie będę jadła he he. No ale właśnie - tłumy jedzą i żyją :-). W każdym razie myślę, że się skuszę. A tutaj w Raszynie - kultura. No i nie było tłumów. Prawie wtedy nikogo, a serwis jedzeniowy jak najbardziej działał. Chłopaki o nas zadbały :-). Bardzo mi się tam podobało. Kameralnie i spokojnie.<br /><br />Olek to ma wszędzie ubaw jak jest poza domem. Do szczęścia mu wiele nie trzeba. A ja wtedy mam przerąbane... ;-)Amishahttps://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-84578435012475927922010-11-27T09:51:16.443+01:002010-11-27T09:51:16.443+01:00a Olek jak zwykle rozbrykany :) super przeżycie za...a Olek jak zwykle rozbrykany :) super przeżycie zapewne - poczuć powiew obcej kultury we własnym kraju... :)blandahttp://no-to-co.tumblr.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-33168199325266975922010-11-27T01:44:04.493+01:002010-11-27T01:44:04.493+01:00Bardzo fajny wpis Aśku:) ja w żadnej europejskiej ...Bardzo fajny wpis Aśku:) ja w żadnej europejskiej gurudwarze jeszcze nigdy nie byłam:) tylko w tych Indyjskich, gdzie jeść się nie odważyłam, ale cała rodzinka jadła podobnie jak tłumy wiernych i wszyscy żyją, jak mniemam, te tłumy także:)ale jakoś te aluminiowe tacki rzucane na stertę do mnie nie przemawiały;)Lusinhttps://www.blogger.com/profile/15781097959270950524noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-23821948686473041182010-11-26T20:17:53.574+01:002010-11-26T20:17:53.574+01:00A ja, moja droga, zanim nie poznałam męża to i o S...A ja, moja droga, zanim nie poznałam męża to i o Sikhach NIGDY nawet nie słyszałam - nie mowa by coś o nich wiedzieć, ha ha ha. Oj jakie to życie bywa odkrywcze, prawda?<br /><br />Rodzinka BARDZO mieszana - podoba mi się!Amishahttps://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-5960449875165881982010-11-26T20:10:25.597+01:002010-11-26T20:10:25.597+01:00O Sikhach wiedziałam tyle że są,i że w Indiach:) d...O Sikhach wiedziałam tyle że są,i że w Indiach:) dlatego to co napisałaś o ich księdze i o świątyni to i tak dużo informacji jak na początek. Chętnie poczytam więcej na ten temat.<br />No u nas misz masz zupełny :) przynajmniej jest ciekawie ;) stąd opis bloga "z życia BARDZO mieszanej rodzinki" :)Arabellahttps://www.blogger.com/profile/03090265419160696215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-70730248657401619802010-11-26T19:36:20.277+01:002010-11-26T19:36:20.277+01:00Taak Arabello, trzymałam go niemal siłą, he he. Ni...Taak Arabello, trzymałam go niemal siłą, he he. Nie napisałam tu o religii sikhijskiej jako takiej bo moja wiedza nadal jest marna i opiera się na tym, co można znaleźć w necie i zdawkowych opowieściach męża. Może jednak kiedyś zbiorę podstawy i napiszę zwięzłą notkę:-). Ale może dopiero jak wróci mąż i będę mogła zobrazować to choć kilkoma fotkami z indyjskich gurdwar.<br /><br />Czyli Twój mąż jest z jeszcze innego kraju! No to masz wspaniały misz-masz i kolejne miejsce na mapie do koniecznego zobaczenia. Będę czekać, aż kiedyś o tym napiszesz.Amishahttps://www.blogger.com/profile/11991334143599820492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-654966445235718794.post-9742877373461044922010-11-26T19:28:44.422+01:002010-11-26T19:28:44.422+01:00Fajnie dowiedzieć się czegoś nowego :)o religii Si...Fajnie dowiedzieć się czegoś nowego :)o religii Sikhijskiej nie wiem zbyt wiele, dlatego z wielkim zainteresowaniem czytałam to co tu opisałaś.Aż zapachniało i zasmakowało Indiami.<br />Ja też nie byłam jeszcze w kraju mojego męża,ale mam nadzieję że to nadrobimy wkrótce.Bo choć jest to też kraj arabski,jednak dla mnie to też zupełna egzotyka.<br />Widać że chyba ledwo utrzymałaś Olka do zdjęcia,wygląda jakby zaraz miał się wyrwać do dalszego latania po świątyni :) słodziak.Arabellahttps://www.blogger.com/profile/03090265419160696215noreply@blogger.com