Zaraz, zaraz... Gdzie to ja przez tyle czasu byłam? Na tym świecie, a może na tamtym, a może na kilku innych? A może we wszystkich po trochu?
Tak, zdecydowanie było właśnie tak. Dzieliłam kilka światów jak ten włos na czworo i... koniec końców wybrałam TEN. TEN jest NAJlepszy. Ten jest oczywisty, prawdziwy, ten jest TU i TERAZ i mając go do dyspozycji nie warto szukać innych.
Ja Wam to mówię. Ja - kimkolwiek dla Was jestem ;-). Przede wszystkim zaś mówię to sobie - w duchu i na głos, a moim głosem na Żywotniku jest moje pismo. Może nieregularne, może koślawe, może pełne błędów, może nic nie warte, nudne, nieatrakcyjne, może. Ale kiedykolwiek pomyślę o skasowaniu tego miejsca to czuję się tak, jakbym miała skasować siebie. A tego sobie nie życzę. Mam poważne powody, by pozostać w istnieniu jeszcze na długo i - a jakże! - szczęśliwie - nawet jeśli już nie uważam, że człowiek jest zakładnikiem szczęścia. Przestać walczyć o szczęście, a po prostu żyć - tak jest łatwiej i właśnie tak jest... szczęśliwie.
I to by było na tyle, na ten dobry wiosenny początek.
Stęskniłam się, kurde mol ;-).
Kropka i wykrzyknik, cokolwiek miałaś na myśli pomiędzy wierszami
OdpowiedzUsuńTo cokolwiek jest tak obszerne, że aż strach, Lucy. I kropka i wykrzyknik nie wystarczy, ale znak zapytania jak najbardziej....
Usuńbiorę na klatę wszelkie znaki przestankowe, więc jakby coś, wiesz gdzie mnie znaleźć
UsuńJuż miałam przyjść stukać i Amen ;)
OdpowiedzUsuńTylko nie amen, tylko nie amen, Katalino. Jeszcze nie!
UsuńJak skasujesz to Cię chyba natłukę. Napisz trochę o swoich Krasnalach i o sobie też.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Nie skasuję, nigdy, Anabell. Krasnoludki zaś... już są taaakie duże... Napiszę o nich.
UsuńNareszcie!! Dobrze, ze wrocilas... Zywotnik to TY i my w gratisie :)
OdpowiedzUsuńSciskam i czekam na wicej :*
Bez tego gratisa - chyba nie ma Żywotnika ;-).
UsuńAmi, dzisiaj jest dzień tajemniczych wpisów... Ja już nie wiem, czy cokolwiek właściwie rozumiem, ale Twój wpis jest chyba optymistyczny. A to zdanie, że trzeba po prostu żyć, to podzielam.
OdpowiedzUsuńJest optymistyczny, nie inaczej.
UsuńNo kurde mol :) my też :)
OdpowiedzUsuńKurde mol, jak miło!
Usuńo, jak miło Cie widzieć;DD
OdpowiedzUsuńDobrze, że Jesteś;D
Oj Misiu, jak źle by było, gdyby mnie nie było...
Usuń